piątek, 6 stycznia 2012

ping-pong

Mam wrażenie, że z zaufaniem jest jak z grą w ping-ponga. Z pozoru sprawa jest prosta, potrzebne są na przykład dwie osoby do rozegrania tego. Poznajemy się, przez co chwytamy za paletkę, bierzemy piłeczkę, znamy się coraz bardziej - podchodzimy do stołu, w końcu z czasem ufamy, odbijamy małą piłeczkę i czekamy, aż przeciwnik ją odbije tak, by w piłeczka znalazła się w naszym zasięgu, blisko. Wraz ze zbliżającą się piłeczką zbliża się do nas też ta osoba. Po kilku minutach grania w grę - kilku miesiącach znajomości, jedno z nas może tej piłki nie odbić - stracić zaufanie drugiej osoby, przez nieuwagę, przez roztargnienie, przez to, że nie pomyśleliśmy o ruchu. Zawsze można zacząć od początku, ale poprzednia gra będzie skończona, będziemy pamiętać jak ona się zakończyła i już nie zdobędziemy takiego samego wyniku.

na dziś:

Ostatnio nie piszę za często, chciałabym za to przeprosić. Mam nadzieję, że posty będą pojawiały się częściej, postaram się, ale z powodu wieeelu opuszczonych godzin w szkole mam zaległości. Mam też nadzieję, że to zrozumiecie :). 

57 komentarzy:

  1. Dziękuję :)
    Obserwuję, bardzo ładnie i fajnie piszesz, podoba mi się to. No dodatek Ty też jesteś bardzo ładna, masz nietuzinkową urodę :)

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Cześć ;)
    Śliczny blog :*

    + OBSERWUJĘ I POZDRAWIAM :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Klasa dwujęzyczna, 2 lo Sopot (:
    A co do twojego postu, to nigdy się nad tym nie zastanawiałam, ale dałaś dobre porównanie.

    OdpowiedzUsuń
  4. mmm - podoba mi sie tu. i z tymi zaległosciami to masz tak jak ja. Teżnie mam ostatnio na nic czasu. Dzięki za komentarz.
    Tło zorbiłam tak:
    znalazłam obrazek w googlach i w zakłądce edytuj szablon (czy jakos tak) i potem jak wchodzisz w "tło" mozesz sama dodac obraz na tło - potem sobie wyrównaj itd. (najlepiej miec duzu obrazek)
    Pozdro :***
    PS. Obserwuje!

    OdpowiedzUsuń
  5. ech, zaufanie. tak na prawdę można zaufać tylko tym najbliższym z najbliższych.

    OdpowiedzUsuń
  6. Dzięki ;D A włosy, jak włosy ;pp Czasem może zajrzę ;d

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuje bardzo. :*
    Obserwujemy? :D

    OdpowiedzUsuń
  8. oo jaa piękne porównanie...i prawdziwe ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. na Sylwesta nagreałam sie w ping-ponga :)

    OdpowiedzUsuń
  10. No oczywiście, że zrozumiemy :)
    bardzo lubię czytać Twoje posty i czekam na następny :)
    Jeżeli stracę do kogoś zaufanie, to potem w stosunku do tej osoby jestem bardziej podejrzliwa, ale czasami mi to mija.

    OdpowiedzUsuń
  11. Super. :D
    Tylko, że obecnie prowadzę tego bloga
    http://fatedtobehated.blogspot.com/ :)

    OdpowiedzUsuń
  12. woow jak pięknie to ujęłaś <3

    OdpowiedzUsuń
  13. Dzięki ;d
    fajny blog!
    ja obserwuje i tez zapraszam do obserwowania ;d

    OdpowiedzUsuń
  14. Ciekawy blog. Będę obserwować, zapraszam na mojego bloga, może z pozoru nie jest taki ciekawy, ale wkrótce się rozkręcę, zachęcam również do obserwowania. ;-) Pozdrawiam i czekam na nowe notki :D

    A z tym zaufaniem to doskonałe porównanie.

    OdpowiedzUsuń
  15. Cześć! ;33 Bardzo podoba mi się Twój blog! ;) Myślę, że będę wpadać i komentować oczywiście! :)

    Tak się składa, że ja też piszę bloga, a tak na prawdę to dopiero zaczęłam ;> serdecznie zapraszam!

    dark-in-my-head.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. trafne porównanie ale w każdej dziedzinie można osiągnąć mistrzostwo więc gra nie musi szybko się kończyć ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. bardzo ciekawy blog:)
    dziękuję za komentarz i zapraszam do obserwowania :D
    pozdrawiam:
    http://angiee-fashion.blogspot.com/

    xoxo

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetnie piszesz. Poza tym nie przepraszaj, nie zawsze jest czas na bloga.

    OdpowiedzUsuń
  19. Ciekawe porównanie z tym "ping-pongiem"; D Fajny blog, obserwuję; ) Zapraszam do siebie: http://blabber-inspirations.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  20. od niedługa obserwuje twój blog.
    Jest super.
    Zapraszam na:

    http://mysuper-superblog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  21. W 100% zgadzam się ze słowami na temat zaufania, sama wiem jak to jest na podstawie doświadczeń. Jeśli coś nie tak u Ciebie z tego powodu, to trzymam kciuki żeby było OK, a jeśli wszystko dobrze i to tylko taki temat, to tym lepiej. :)

    / dajcukierka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  22. świetne porównanie , nie wpadłabym na to ; ))

    OdpowiedzUsuń
  23. o tak, zgadzam się ;)
    fajnie to opisałaś ;)

    zapraszam do mnie na nową notkę ;)

    pozdrawiam, Aieaa . ♥

    OdpowiedzUsuń
  24. o tak, zgadzam się ;)
    fajnie to opisałaś ;)

    zapraszam do mnie na nową notkę ;)

    pozdrawiam, Aieaa . ♥

    OdpowiedzUsuń
  25. Woow.. Jakie porównanie..;) Fajne .;)

    Obserwujemy ..?

    OdpowiedzUsuń
  26. super piosenka!
    obserwuję twój blog od jakiegos czasu. :)

    OdpowiedzUsuń
  27. dobre słowa. łatwo jest stracić zaufanie, trudniej je odzyskać..

    OdpowiedzUsuń
  28. Cześć, założyłam bloga na temat Wizażu,pielęgnacji Ciała i Twarzy, Proszę więc o odwiedziny i komentarze :) z góry dziękuję ;*

    OdpowiedzUsuń
  29. bardzo spodobało mi się Twoje porównanie zaufania do gry w ping-ponga ;)) zgadzam się w 100% !

    OdpowiedzUsuń
  30. Myślę, że to porównanie jest całkiem słuszne... :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Też mam nadzieję, że się ułoży :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Prawda, masz rację z tym zaufaniem, dobre porównanie. :) Pozdrawiam i zapraszam do mnie, jeśli masz ochotę :)

    OdpowiedzUsuń
  33. ja cię rozumiem w 100%, nadrabiaj tam sobie szkołę ;)

    OdpowiedzUsuń
  34. Obserwuję.. Strasznie mi się tutaj podoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  35. Chyba pierwszy raz, przeczytałam czyjaś notkę trzy razy. Nie z takie powodu , że nie zrozumiałam , ale dlatego, że tak bardzo zaintrygowały mnie twoje słowa. Twój tekst, dał mi dużo do myślenia. Po nim , na prawdę, łatwiej zachować się w trudnych sytuacjach. Faktycznie, tak naprawdę całe życie oparte jest na grze. A ping-pong jest w tej sprawie priorytetem. Coś czuję, że od dzisiaj nie będę mogła żyć bez twojego bloga i twoich prawdziwych złotych myśli :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Ale w grze w ping – ponga nie chodzi o to, aby odbijać tę piłeczkę w nieskończoność ;) Niemniej jednak, bardzo piękna analogia (chociaż nie jestem zbytnio przekonana co do tego słowa) Ci z tego wyszła. Z samym zaufaniem bywa różnie – czasem można je ponownie odzyskać i dojść jeszcze dalej, ale to jest bardzo rzadkie zjawisko.

    Herbatka smakowała dobrze... smaku nie potrafię zbyt dokładnie określić, ale była słodka (nawet bez słodzenia).

    OdpowiedzUsuń
  37. Obserwuję twojego bloga . Nie wiem od kiedy xD
    Ale zastanawia mnie kolor twoich włosów .
    Farbujesz?

    OdpowiedzUsuń
  38. Aha .
    To tylko pozazdrościć takich włosów xD

    OdpowiedzUsuń
  39. zaprosiłaś więc jestem ;)))
    spodobało mi się tu ;p
    dodaję do obserwowanych ;)))

    przez Sql wiele blogów się zaniedbuje . Nauczycielki nie rozumieją nas w ogóle ;)

    OdpowiedzUsuń
  40. niestety bardzo łatwo jest stracić zaufanie.

    OdpowiedzUsuń
  41. super tutaj :P zapraszam do siebie

    OdpowiedzUsuń
  42. Ciekawe porównanie, daje do myślenia < 3

    OdpowiedzUsuń
  43. Ładnie: )

    Zapraszam do obserwacji mojego bloga.

    OdpowiedzUsuń
  44. jakie świetne porównanie!:o nie wpadłabym na to.

    OdpowiedzUsuń
  45. Haha .
    Też mam loki jak wstaje rano .
    Koszmar ...

    OdpowiedzUsuń
  46. Kurczę , świetnie to ujęłaś . Zgadzam się z tobą ! :D

    OdpowiedzUsuń
  47. Bardzo fajne przemyślenie tam na górze. O tym ping pongu. Podoba mi się. Ogólnie masz bardzo fajnego bloga. Z chęcią zaobserwuję i liczę na to samo :)

    OdpowiedzUsuń
  48. Jeny, bardzo dobrze piszesz. I z tą notką jak najbardziej się zgadzam. Też miałam taką przyjaciółkę, która przez nieuwagę straciła zaufanie swoich rodziców i chłopaka. ;|

    OdpowiedzUsuń
  49. Dodaję Cię do obserwowanych nie dlatego, że mnie odwiedziłaś czy napisałaś coś miłego, ale naprawdę fajne jest to co piszesz :) podoba mi się.

    OdpowiedzUsuń
  50. coś w tym jest...
    Najgorzej chyba jednak jest jak sobie sami nie ufamy. Wtedy nie jesteśmy zaufać choćby najuczciwszej osobie na ziemi

    OdpowiedzUsuń
  51. No ja myślę, że posty będą częściej ;>

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowa.